Obecnie w Hiszpanii , już ponad 200 klubów zalega z wypłatami i dlatego przedstawiciele Związku Piłkarzy(AFE) nie chcą się zgodzić na to by stare przepisy nadal obowiązywały.
"Nie możemy dać więcej niż mamy. Są między nami poważne różnice, ale musimy iść do przodu" - powiedział prezydent LFP Jose Luis Astiazaran.
W najbliższy piątek zaplanowano kolejną turę rozmów i jeśli nie da ona rezultatu,to start Ligi będzie opóźniony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz